Relacje 2013 dzień 2
SILESIAN CUP 2013, Dzień 2. - Relacja i fotomigawki.
Było gorąco. ale nie tylko z powodu upału. Emocje towarzyszyły zawodnikom w drugim dniu grupowej fazy rozgrywek Silesian CUP 2013. Drużynom U10 oraz U14 pozostało jeszcze kilka decydujących o miejscach w grupie spotkań. W kategorii U12 wszystko jest już jasne, a jutro przechodzimy od razu do fazy pucharowej.
Sportowe zmagania urozmaicone dzisiaj zostały pokazami finalisty programu Mam Talent - Mieszko Włodarczyka, który z powodzeniem udowadniał, że piłki do koszykówki niekoniecznie podlegają siłom grawitacji.
W Piłkarskiej Strefie Dacco odbywały się próby sprawnościowe trzyosobowych ekip delegowanych przez swoje zespoły. Stawką konkursu jest sprzęt sportowy dla całej drużyny. Konkurencje polegały na strzałach piłką nogą (czy odwrotnie ?) do celu, strzałach do małych bramek (bez bramkarzy - niby łatwizna, ale na czas) oraz na podbijaniu piłki nogą (żonglerka, czy jak kto woli: kapkowanie). W tej ostatniej konkurencji padały prawdziwe rekordy - 200 i więcej uderzeń...
Świdniccy strażacy dosypali czegoś do wody i pomiędzy boiskami pośród sierpniowej spiekoty powstała śnieżnobiała pienista enklawa. Co wytrwalsi próbowali ulepić z tego jakieś igloo lub bałwana ale bez spektakularnych sukcesów - prawdopodobnie pomarzli w łapki.
Jutro końcówki rozgrywek grupowych a potem drabinka pucharowa (ten kto to rysował chyba nie widział nigdy drabiny...).
Oczywiście będą również inne atrakcje - rozgrywki na dmuchanym boisku ze unieruchomionymi rękoma (!) w końcu to piłka nożna. No tak, czy nie? Swoje umiejętności zaprezentuje również Freestyle Duet Football (niech zrobią 200 kapek to pogadamy).
Jutrzejszy dzień zakończy mecz towarzyski (nie mylić z lekki, łatwy i przyjemny) pomiędzy reprezentacją trenerów i kierowników drużyn a ekipą organizatorów. Kochani zawodnicy - to rzadka okazja do tego abyście to Wy mogli z linii boiska zakrzyknąć : "Trzeba biegać! Trzeba się wracać ! Nie wolno odpuszczać ! Trzeba było z pierwszej uderzać ! Nie spiesz się, przyjmij sobie piłkę!".